"Poetry exercises a controlled violence upon practical language, which is thereby deformed in order to compel our attention to its constructed nature."
"It is the special task of art to give us back the awareness of things which have become habitual objects of our everyday awareness."
Tomashevsky - 'Bound' and 'free' motifs. "A bound motif is one which is required by the story, while a free motif is inessential from the point of view of the story. However, from the literary point of view, the free motifs are potentially the focus of art."
DEFAMILIARIZATION (остранение)
Bakhtin - carnivalization as defamiliarization (I guess).
"Biedny nasz nieoszacowany phofesoh chhonicznie chohy na nieuleczalny wymiot" - mistrz Gombro
2010-01-25
2010-01-01
"The Secret Life of Bees" Sue Monk Kidd
Moją główną lekturą ostatnimi dniami są "Biesy" Dostojewskiego, więc pomiędzy stronicami tego obszernego dzieła zdążyłam też łyknąć i coś lżejszego.
Książeczka ta po polsku nosi tytuł "Sekretne życie pszczół" i swojego czasu była po przecenie w mojej księgarni. Ja kupiłam swoją w oryginale za 99 centów. Jest to niesamowicie wzruszająca historia, nad którą możemy się niesamowicie wzruszać, ale to by było na tyle doznań. Przypomina mi o tych wszystkich klientach w księgarni, co to przychodzą i chcą, żebym im poleciła książkę, która będzie fajna i na końcu będzie happy end. Teraz wiem, co polecać, bo ja raczej z zasady takie książki wymijam. Nie jest to wcale o pszczołach tylko o wkurzającej 14-letniej dziewczynce (one zawsze są wkurzające. Wiem, bo sama kiedyś byłam jedną), która ucieka z domu od wstrętnego ojca i trafia do domu czarnych kobiet, które zajmują się produkcją miodu. Aha, i zapomniałabym, absofuckinglutely najważniejszego, na koniec zostaje rozwiązana wielka zagadka odnośnie matki owej wkurzającej dziewczynki. Jest to swoisty przepis na udaną książeczkę do sfilmowania, i na udaną książeczkę do bestsellerowania.
Plus się należy za obecność miodu i ciekawe jego wykorzystanie jako motyw przewodni w całej powieści. Mały plusik także za przytoczenie paru historii z życia FAKTYCZNYCH pszczół. Książkę polecam ciepłym kluseczkom na dogrzanie.
Miała to być lektura na odprężenie, i trochę była, ale wolę relaksacyjnie czytać jednak książki takie jak opisywana poniżej "Tajemnica Abigél".
Książeczka ta po polsku nosi tytuł "Sekretne życie pszczół" i swojego czasu była po przecenie w mojej księgarni. Ja kupiłam swoją w oryginale za 99 centów. Jest to niesamowicie wzruszająca historia, nad którą możemy się niesamowicie wzruszać, ale to by było na tyle doznań. Przypomina mi o tych wszystkich klientach w księgarni, co to przychodzą i chcą, żebym im poleciła książkę, która będzie fajna i na końcu będzie happy end. Teraz wiem, co polecać, bo ja raczej z zasady takie książki wymijam. Nie jest to wcale o pszczołach tylko o wkurzającej 14-letniej dziewczynce (one zawsze są wkurzające. Wiem, bo sama kiedyś byłam jedną), która ucieka z domu od wstrętnego ojca i trafia do domu czarnych kobiet, które zajmują się produkcją miodu. Aha, i zapomniałabym, absofuckinglutely najważniejszego, na koniec zostaje rozwiązana wielka zagadka odnośnie matki owej wkurzającej dziewczynki. Jest to swoisty przepis na udaną książeczkę do sfilmowania, i na udaną książeczkę do bestsellerowania.
Plus się należy za obecność miodu i ciekawe jego wykorzystanie jako motyw przewodni w całej powieści. Mały plusik także za przytoczenie paru historii z życia FAKTYCZNYCH pszczół. Książkę polecam ciepłym kluseczkom na dogrzanie.
Miała to być lektura na odprężenie, i trochę była, ale wolę relaksacyjnie czytać jednak książki takie jak opisywana poniżej "Tajemnica Abigél".
Subskrybuj:
Posty (Atom)