Strony

2011-11-18

Zastój, przestój.

autor: sesfitts


Zrobił się listopad, w całej strefie umiarkowanej na całym świecie. U mnie świeci słońce, już przybite i niepewne. Zimne. Nie wiem czy "zastój" to właściwe słowo na moje obecne czytelnictwo. Przecież czytam. Tylko, że dwie cegły. IQ84 Murakamiego wydane w jednym tomie (jestem w połowie) oraz Shirley Charlotte Brontë. I mam nauczkę, żeby naraz nie czytać dwóch cegieł, bo teraz nie wiem, kiedy będzie mi dane przeczytać coś nowego.

A kolejka czeka!

Chciałabym nabyć książki, które zdobyły National Book Award. Salvage the Bones Jesmyn Ward bardzo mnie intryguje podjętym tematem. Podobnie zwycięska poezja.

Ostatnio podczytuję poezję Pabla Nerudy, mam dwujęzyczny zbiór jego wierszy - angielskie tłumaczenie i hiszpański oryginał. Nawet fakt, że angielskie tłumaczenie jest wyraźnie bardziej "wydumane" od oryginału (i pozwala mi to stwierdzić jedynie średnia znajomość języka hiszpańskiego) nie przeszkadza mi w rozkoszowaniu się tą poezją. Gdzież ten Neruda się podziewał całe moje życie?

1 komentarz:

padma pisze...

Przegapiłam w tym roku National Book Award, dziękuję za przypomnienie!
Faktycznie zwycięska książka intryguje, też ją chyba przeczytam!