Strony

2011-12-15

Stosy ostatnie przed postem książkowym.

Pora na ostatnie stosy przez długi, długi czas. Mam dość do czytania przez następne pół roku, i to pod warunkiem, że na czytanie będę poświęcać 10 godzin dziennie. Postanowiłam nie kupować książek aż do 1 kwietnia. Czy dam radę? Pewnie nie.

Oto ostatnie zakupy, większość używana i kupiona po naprawdę niskich cenach (co by się usprawiedliwić):



Od góry:

“Gabriela, Clove and Cinnamon” Jorge Amado – jedna z najbardziej znanych książek jednego z najbardziej znanych współczesnych pisarzy brazylijskich. I moje pierwsze spotkanie z literacką Brazylią w ogóle. Ostatnio głównie celuję w literaturę latynoamerykańską oraz chińską (tudzień imigrantów z tych terenów), so się odzwierciedla w tych, jak i poprzednich stosach.

“The Interpretation of Dreams” Zygmunt Freud – czytałam już lata temu, ale niewiele pamiętam. Zamierzam naiwnie szukać tam odpowiedzi na kilka pomniejszych życiowych pytań.

“Malinche” Laura Esquivel – Autorka “Przepiórek w płatkach róży” napisała fabularyzowaną biografię kontrowersyjnej dla Meksykanów postaci Malintzin. Po hiszpańsku. Będę się zmagać z hiszpańską składnią.

“Reading Lolita in Teheran” Azar Nafisi – ta książka stosunkowo dawno była dość popularna również w Polsce i polskiej blogosferze. Nabyłam ją w ramach edukacji o Bliskim Wschodzie (a zresztą kosztowała tylko dolara).

“Middlesex” Jeffrey Eugenides – teraz wielkim hitem jest najnowsza powieść Eugenidesa - “The Marriage Plot,” która faktycznie z opisu wydaje się bardzo intrygująca. Tymczasem nabyłam coś starszego tego autora.

“The Thoughts of Thoreau” - Któż, cyniczny czy romantyczny, nie potrzebuje czasem złotych myśli Henry'ego Davida Thoreau?

“The Mythology of Mexico and Central America” John Bierhorst – Mitologie! Tych nigdy za wiele.

“Every Man Dies Alone” Hans Fallada - “Każdy człowiek umiera samotnie,” zakup zainspirowany tym wpisem z serii Poniedziałkowy Gość na blogu Miasto Książek.

“Soul Mountain” Gao Xingjian – chiński noblista. Niewiele wiem o tej książce, ale mam przeczucie, że będzie fantastyczna.




Stos kolejny, od góry:

“Ex Libris” Anne Fadiman – Słynna książeczka z esejami o książkach. Już ją nawet zdążyłam przeczytać - drastycznie pretensjonalna.

“Wild Dreams of a New Beginning” Lawrence Ferlinghetti – tomik wierszy jednego z najaktywniejszych duchów amerykańskiej poezji lat 60-tych i 70-tych, współzałożyciela kultowego City Lights Booksellers & Publishers.

“Baltasar and Blimunda” Jose Saramago – Jak dotąd znane mi jest tylko “Miasto Ślepców”. Polowałam na “Ewangelię wg Jezusa Chrystusa”, ale nie znalazłam w dobrej cenie, więc pocieszyłam się tym.

“She Had Some Horses” Joy Harjo – tomik poetki będącej rdzenną Amerykanką (jej przodkowie to Czirokezi). Z jakiegoś powodu uwielbiam już sam tytuł tomiku.

“A Sister to Scheherazade” Assia Djebar – ta powieść algierskiej pisarki i tłumaczki jest ponoć dość ciężka, gęsta i zagmatwana. Zobaczymy.

“Lost in Translation” Eva Hoffman – tej książki nie mogę się doczekać. Autorka, mając 13 lat, wraz z rodziną emigrowała z Krakowa do Vancouver w Kanadzie (a następnie do USA). Opisuje trudy zaaklimatyzowania się w nowym miejscu, odnalezienia się w nowym języku.

“Dreaming in Cuban” Cristina Garcia – saga rodzinna kubańsko-amerykańskiej autorki.

“The Death of Artemio Cruz” Carlos Fuentes – jeden z najważniejszych meksykańskich pisarzy i jego najczęściej czytana powieść. Również nie mogę się doczekać!

“The Noodle Maker” Ma Jian – jeden z najbardziej znanych współczesnych chińskich pisarzy. Obecnie mieszka w Londynie, a w tym roku zabroniono mu wizyt do Chin.

“Orientalism” Edward Said – kulturoznawczo-literacko-teoretyczny klasyk. Oczywiście, że z chęcią łyknę.

Grimm's Fairly Tales – A co mi tam!

“The Life and Times of Mexico” Earl Shorris – Jestem w trakcie lektury, fantastyczna książka, traktuje naturalnie o historii Meksyku, ale jest napisana zupełnie inaczej, niż książki historyczne. Może jak ją skończę, to będzie mi się chciało ją zrecenzować.

“The Collected Poems of Octavio Paz 1957-1987” - pora zacząć bum na latynoamerykańską poezję.




I jeszcze cztery pozycje, o których zapomniałam, jak już zrobiłam zdjęcia stosów:

“Nobodies. Modern American Slave Labor and the Dark Side of the New Global Economy” John Bowe – Wszystko co dotyczy imigracji oraz imigrantów bardzo mnie interesuje. I, niestety, ta książka o smutnym tytule i podtytule jest o nich.

“A History of the Wife” Marilyn Yalom – Od paru miesięcy jest to również moja historia. Autorka ma na swoim koncie także książkę o historii piersi.

“Neruda. Selected Poems”
- Kolejny tomik Nerudy, bo ten co kupiłam poprzednio miał fatalne tłumaczenie.

“A Different Mirror: A History of Multicultural America” Ronald Takaki – Historia imigracji do Ameryki oraz jej wielokulturowości.


Ach, no i to już chyba wszystko. Mam do zrecenzowania jakieś 3 zaległe książki, a za chwilę zaczynam następną. “Shirley” Charlotte Bronte zarzuciłam, jakoś nie czuję się na siłach czytać o uczuciach panienek, przynajmniej nie obecnie. Jak widać zresztą, czekają na mnie stosy innych książek, które o wiele bardziej mnie interesują!

2 komentarze:

Lola`s clothes pisze...

świetne stosiki:)

Chihiro pisze...

Ach, ile książek z moich półek! Ciekawa jestem wszystkich twoich wrażeń. Przyjemnej lektury :)